Przed wejściem do chińskiej dzielnicy, siadamy na chwilę w barze znajdującym się tuż przy samej bramie. Na rozmowach i oglądaniu telewizji spędzają tutaj czas sami miejscowi, jesteśmy jedynymi turystami, ale nasz widok nikogo tutaj nie dziwi.
Telewizor nastawiony jest na jakiś kanał muzyczny, nie wiemy jednak czy jest to kanał kubański czy może meksykański - przez cały czas nadawane są współczesne, hiszpańskojęzyczne hity: od disco do hip-hopu.
Nie dziwi nas już, postawiona obok telewizora - świątecznie przystrojona choinka!
Tym razem zamiaat klasycznego mojito, zamawiamy, trochę mniej znany, ale jednak znaczący element kultury kubańskiej: piwo Cristal (1.5 CUC/szt). Piwo jasne, po piance dość szybko pozostaje tylko wspomnienie, ale pragnienie przy dzisiejszej pogodzie gasi wprost idealnie, a przy tym nie pozbawia nas chęci do dalszego zwiedzania :)
Drugim, równie popularnym piwem na Kubie jest Bucanero, zazwyczaj w wersji Fuerte - mocnej (czyli 5.2% alkoholu), walory smakowe są podobne do Cristala, prawdopodobnie dlatego, że oba produkowane są w tym samym browarze. W sklepach zarówno Bucanero jak i Cristala możemy kupić za 1 CUC.
