Wieczór spędzamy na dalszym zwiedzaniu miasteczka - tym razem udajemy się na główny plac miasta, gdzie znajduje się park Jose Marti, a w około wszystkie, ważne dla tego miasta budowle.
Uwagę zwraca szczególnie okazały budynek Ratusza, który przypomina trochę miniaturkę Hawańskiego Kapitolu (budowany był na jego wzór).
Przy placu znajduje się także budynek Casa de la Cultura Benjamin Duarte, którego wieża obiecuje doskonały widok na plac, niestety podczas naszej wizyty budynek jest w remoncie (jak wiele innych w tym kraju) i musimy obejść się smakiem.
Siadamy na ławce i słuchamy koncertu muzyki klasycznej, który akurat odbywa się w tym miejscu.
Cienfuegos nie jest dużym miastem, 1 pełny dzień spokojnie wystarczy na obejrzenie większości wymianianych w przewodniku atrakcji, drugi dzień warto przeznaczyć na wodospad El Nicho - największy w tych okolicach.